Na trzy miesiące trafiła do tymczasowego aresztu mieszkanka podbydgoskiej Stopki. Kobieta podejrzana jest o zabójstwo swojej 8-miesięcznej córki, która zmarła w piątek.

Śmierć dziecka zauważyła sąsiadka, która przyszła odwiedzić młodą mamę. Zaniepokoiła się, że Kasia przez dłuższy czas się nie ruszała. Wezwany lekarz stwierdził zgon. Gdy na głowie dziecka zauważył głęboką ranę wezwał policję. 20-letnia matka najpierw nie potrafiła powiedzieć co się stało, w końcu przyznała, że uderzyła córkę pilotem od telewizora. Na ciele dziecka były jednak ślady wcześniejszych uderzeń. Ostateczną przyczynę śmierci dziecka wyjaśni sekcja zwłok. Prokurator zdecydował się już jednak postawić kobiecie zarzut zabójstwa a sąd aresztował ją na trzy miesiące.

07:45