Ministerstwo spraw wewnętrznych Dagestanu potwierdziło doniesienia

o porwaniu dwóch Polek. Profesor Zofia Fiszer-Malanowska i docent Ewa

Marchwińska-Wyrwał z Polskiej Akademii Nauk zostały najprawdopodobniej

uprowadzone dla okupu. Wraz z Polkami zaginęło też dwóch towarzyszących

im naukowców Rosyjskiej Akademii Nauk.

O sprawie została już poinformowana ambasada polska w Moskwie, która

nawiązała kontakt z rosyjskim MSZtem, Federalną Służbą Bezpieczeństwa

oraz władzami Dagestanu. Otrzymała zapewnienie, że odpowiednie służby

zajmą się poszukiwaniami.

W Dagestanie od ponad tygodnia trwają walki rosyjskich sił przeciwko

islamistom, którzy przedostali się do republiki z terytorium

Czeczenii. Do operacji przeciwko buntownikom Moskwa mobilizuje coraz

większe siły. Szacuje się, że w akcji bierze już udział około dwunastu

tysięcy żołnierzy wspieranych przez samoloty i helikoptery. Mimo, że

Rosjan jest dziesięć razy więcej niż islamistów wojskowa akcja nie

przyniosła na razie większych rezultatów. Moskwa zapowiada, że jeśli

będzie to konieczne wkroczy do Czeczenii by zlikwidować znajdujące się

tam bazy islamistów. W związku z walkami czeczeńskie władze wprowadziły

w kraju stan wyjątkowy.