Co najmniej 20 osób zginęło w wybuchu dwóch samochodów-pułapek, które eksplodowały nad ranem w stolicy Syrii, Damaszku - podało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według niego wybuchły dwa samochody-pułapki.

Do dwóch eksplozji doszło w dzielnicy Dżaramana na wschodzie Damaszku. Oprócz zabitych są i ranni, ale ich liczba nie została dotąd ustalona.

Według telewizji Adunia eksplozje nastąpiły ok. godz. 6.40. Stacja pokazała strażaków polewających wodą spalone wraki dwóch pojazdów po, jak to określono, "terrorystycznych wybuchach". Widać także kilka samochodów przygniecionych przez gruzy z sąsiednich budynków.