Prezydent Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) Sepp Blatter może mieć kłopoty - doniósł "The Daily Express". FIFA podpisała lukratywny kontrakt na sprzedaż biletów na przyszłoroczny mundial z firmą, której prezesem jest bratanek prezydenta, Philippe Blatter.

Komitet Wykonawczy składający się z 24 osób, któremu przewodzi Blatter, przekazał do sprzedaży firmie MATCH 380 tysięcy biletów o łącznej wartości 342 milionów euro. Firma ta jest częścią spółki Infront Sports & Media, która ma siedzibę w Szwajcarii i której szefuje bratanek prezydenta.

Rzeczniczka FIFA, Delia Fischer zaprzeczyła, by konotacje rodzinne miały jakikolwiek wpływ na wybór organu, który zajmuje się dystrybucją biletów. - Firma MATCH została wybrana na drodze przetargu, gdyż jej oferta była najkorzystniejsza i najlepiej przygotowana - stwierdziła Fischer.