Znany śląski biznesmen Krzysztof P. pozostanie w areszcie - zadecydował sąd w Gdańsku.

Przedsiębiorca podejrzewany jest o oszustwa i łapówki. Prokuratura twierdzi między innymi, że wyłudził zasiłki chorobowe na sumę 5 milionów złotych. W sprawę Krzysztofa P. zamieszanych może być ponad 50 osób. Są wśród nich prawdopodobnie wysocy urzędnicy i przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości. W związku ze sprawą śląskiego biznesmena minister sprawiedliwości Lech Kaczyński odwołał z funkcji wiceprezesa Sądu Okręgowego w Katowicach.

01:00