W stolicy dziesięć tysięcy osób przebiegnie dystans 10 km, a pięć tysięcy przemaszeruje 5 kilometrów. Przygotowania do masowej imprezy "Biegnij Warszawo" rozpoczęły się już w nocy. Największe utrudnienia w ruchu będą w godz. 10-14.

Start nastąpi w samo południe z ul. Czerniakowskiej, na wysokości Alejki Kusocińskiego. Trasa prowadzi m.in. ulicami Gagarina, Belwederską, Traktem Królewskim, Marszałkowską, potem Myśliwiecką do stadionu Legii, przy którym znajdować się będzie meta. Na pokonanie 10 km wyznaczono limit 2 godzin.

Zarząd Transportu Miejskiego skieruje na objazdy blisko 40 linii autobusowych. Szczegóły na oficjalnej stronie ZTM.

Irena Szewińska ma nadzieję, że mieszkańcy stolicy, goście, a przede wszystkim osoby zmotoryzowane, ze zrozumieniem podejdą do niedzielnych trudności.

Na świecie jest wiele biegów, maratonów, których trasy prowadzą centralnymi ulicami Nowego Jorku, Londynu, Paryża, Berlina, Rzymu, Pekinu, Tokio i nikt tam nie robi z tego powodu tragedii. Wprost przeciwnie, parę milionów osób, zgromadzonych przy trasie, żywiołowo dopinguje biegnących - powiedziała jedna z najwybitniejszych lekkoatletek w historii, zdobywczyni siedmiu medali olimpijskich, w tym trzech złotych.

Czy w Warszawie nie może być podobnie? - zapytała, dodając: Sportowy tryb życia ma ogromne znaczenie dla zdrowia człowieka. Nie każdy może być olimpijczykiem, ale każdy może w takich zawodach startować. Uczucie jest naprawdę fantastyczne, a satysfakcja z pokonanego dystansu ogromna.

Organizatorzy przygotowali dla wszystkich biegaczy 10 000 zielonych koszulek oraz tyle samo medali, które ważą ponad dwie tony. Natomiast 5000 osób będzie maszerować w koszulkach koloru niebieskiego.