Od kilku dni punkty przyjmowania zakładów stały się także... miejscem wymiany poglądów politycznych.

Niektórzy twierdzą, że polityka to hazard. I... mają racje. Można na niej wygrać, można też przegrać - nawet 10 tysięcy złotych. Właśnie tyle wynosi najwyższa stawka u wrocławskich bukmacherów, którzy wprowadzili niedawno nowy rodzaj zakładów. Można tam obstawiać, który z 12 kandydatów zostanie prezydentem Polski.

Klienci już się podzielili na lewicę i prawicę. Są wielkie awantury przy robieniu zakładów o to, kto i dlaczego powinien być wybrany. "Mnie to jest w sumie obojętne, co się obstawia. Hazard to hazard. Może w prezydenckich jest o tyle lepiej, że jest więcej faworytów"- powiedział pracownik jednego z punktów bukmacherskich.

14:30