Szesnaścioro cywilów, w tym jedenaścioro dzieci, zginęło w eksplozji miny na zachodzie Afganistanu - poinformowały władze lokalne. Do tragedii doszło w prowincji Herat.
Mina wybuchła w momencie, gdy obok przejeżdżał mikrobus wiozący cywilów.
Podkładanie przy drodze ładunków wybuchowych jest często stosowane przez talibów.