Od 12 września nie będzie ceł na importowane do Polski paliwa. Resort gospodarki przygotował rozporządzenie zmniejszające do zera stawki celne na import benzyny i oleju napędowego, które dziś wynoszą 3 i 4 procent.

Powodem takiej decyzji rządu jest walka z nasilającą się inflacją. Jak wyjaśnił wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff oprócz ograniczenia inflacji zniesienie ceł ma też ograniczyć skutki wprowadzenia 1 września 4 procentowej akcyzy na paliwa.

Jak tłumaczył krok rządu minister gospodarki dzięki zniesieniu ceł firmy importujące paliwo będą mogły obniżyć jego cenę o kilka groszy a to z kolei pozwoli zamortyzować wprowadzoną akcyzę: „Działamy w sferze deregulacji, tam gdzie jest to możliwe i to są wszystkie działania rządu, które rząd może podjąć reagując na sytuacje inflacyjną w naszej gospodarce”.

Rozporządzeniem tym rząd zajmie się we wtorek. Minister Stenihoff jest pewien, że cła zostaną zniesione: „Nie znam opinii wśród członków Rady Ministrów, które by kontestowały ten projekt rozporządzenia”. Według ministra finansów Jarosława Bauca zniesienie ceł oprócz doraźnego wpływu na inflację będzie miało też znaczenie w ograniczeniu monopolu polskich rafinerii.

Posłuchaj także relacji warszawskiego reportera RMF FM Tomasza Skorego:

00:30