Ścieżkę rowerową o rekordowej długości dwustu sześćdziesięciu kilometrów przygotowano w Burgenlandzie. Ma to być sposób na zwabienie turystów do tej mniej atrakcyjnej części Austrii.

Burgenland jest nizinną krainą leżącą przy granicy Austrii z Węgrami. Jedynymi atrakcjami tego rejonu jest wino i jezioro, które stwarza wspaniałe warunki do żeglowania. Ponieważ jednak o wiele ładniejsze jeziora znajdują się w austriackich Alpach, Burgenlandczycy zdecydowali się postawić na rowerzystów, którzy nie uprawiają jazdy górskiej. Dwustu sześćdziesięciu kilometrowa ścieżka rowerowa biegnie wzdłuż brzegów jeziora, także po stronie węgierskiej. Po drodze rowerzyści mijają liczne gospody i hotele, a także winnicę, w której mogą napić się wina zbliżonego smakiem do słynnego tokaju.

Posłuchaj relacji wiedeńskiego korespondenta RMF FM, Tadeusza Wojciechowskiego:

00:20