Ustalenie terminu podpisania polsko-rosyjskiego porozumienia międzyrządowego zwiększającego dostawy gazu do Polski jest czasowo wstrzymane - poinformowała szefowa biura prasowego resortu gospodarki. Resort wyjaśnia pytania KE w tej sprawie.

Ministerstwo Gospodarki wyjaśnia w trybie roboczym kwestie interesujące Komisję - powiedziała Agnieszka Gapys. Wyjaśniła, że pytania KE, wynikające z doniesień medialnych, dotyczą polsko-rosyjskich relacji ws. dostaw gazu ziemnego do Polski.

Dlatego - jak dodała - do czasu rozwiania wszelkich wątpliwości Komisji wstrzymane zostało ustalanie ostatecznego terminu podpisania porozumienia.

Chodzi o porozumienie rządów Polski i Rosji w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski do 10,3 mld m sześc. rocznie i wydłużenia ich do 2037 roku. Porozumienie, choć wynegocjowane, nie zostało jeszcze podpisane. Niektóre zapisy umowy budzą zarzuty opozycji, m.in. przedłużenie okresu jej trwania i ilość zakontraktowanego gazu.

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział, że przedstawiciele resortu pojadą do Brukseli, by wyjaśnić z urzędnikami Komisji zapisy porozumienia gazowego z Rosją "w oparciu o dokumenty, a nie komunikaty prasowe". Przypomniał, że resort otrzymał zapytanie od dyrekcji generalnej ds. energii w KE dotyczące projektu polsko-rosyjskiego porozumienia gazowego na początku roku.

Udzieliliśmy pełnej i wyczerpującej odpowiedzi. Natomiast dziwnym trafem - co z resztą jest w praktyce europejskiej - powtórzono te same wątpliwości i pytania, które zostały wyjaśnione już 8 marca - zarówno jeżeli chodzi o operatora na gazociągu przesyłowym, jak i system dopuszczenia do przesyłu - podkreślił.

Komisja Europejska w lutym poprosiła polski rząd o wyjaśnienia ws. umowy gazowej z Rosją. Rzeczniczka KE ds. energii Merlen Holzner zastrzegła wtedy , że KE nie zna treści porozumienia, ale z informacji prasowych wynika, że może być ono niezgodne z prawem UE.

Chodziło o wątpliwości związane z ustalaniem taryf przesyłowych dla rosyjskiego gazu oraz udostępnianie zdolności przesyłowych w gazociągu jamalskim, którym rosyjski gaz płynie do Polski, a przez Polskę do Niemiec.