"Mój dom - moją twierdzą" - taką zasadę chcą do polskiego prawa wprowadzić posłowie AWS. Zapowiadają, że złożą w sejmie projekt ustawy, która rozszerza granicę obrony koniecznej na terenie własnego domu czy posesji.

Palców dwóch rąk przestaje powoli starczać tym, którzy liczą pojawiające się w ostatnim czasie pomysły, jak utrudnić życie przestępcom. Ostatnie propozycje dotyczyły podwyższenia dolnych i górnych granic kar, czy ustanowienia bezwzględnego dożywocia. Teraz AWS chce, by właściciel domu, do którego wdarł się przestępca, mógł bez względu na skutek użyć siły, o ile będzie przekonany, że grozi mu niebezpieczeństwo. Później tego przekonania nie będzie mogła zakwestionować prokuratura, czy sąd. „Przestępca wdzierający się do domu, musi sobie uświadomić, że działa jak samobójca” – twierdzi Karol Karski z AWS. Teraz Akcja zbiera podpisy pod swoją propozycją i liczy, że Sejm zajmie się nią jeszcze w trakcie tej kadencji.

15:15