Za benzynę i olej napędowy będziemy płacić co najmniej o 20 gr więcej. Część tej podwyżki szykuje nam Unia Europejska, a część nasz resort finansów - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Bruksela zdecydowała się wprowadzić - od grudnia 2010 r. - system certyfikacji biokomponentów dodawanych do benzyny i diesla. Celem tej operacji jest redukcja gazów cieplarnianych oraz ochrona roślin rosnących w lasach, bagnach i tzw. obszarach przyrody, m.in. w krajach Ameryki Południowej. Niestety zapłacą za to kierowcy - kilka groszy na litrze. Wejście tej regulacji jest przesądzone - zaznacza gazeta.

Wszystko wskazuje też na to, że Ministerstwo Finansów zlikwiduje z kolei ulgę akcyzową od biopaliw. A to kolejne 15 gr na litrze - twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna".