Na Giełdzie Papierów Wartościowych zadebiutowały akcje Banku Gospodarki Żywnościowej. Debiut był udany, bo akcje BGŻ zyskały niecałe 2,5 proc, choć analitycy przewidywali porażkę, bo zainteresowanie papierami wartościowymi BGŻ-u było bardzo małe.
Po tym, jak z powodu zbyt wysokiej ceny na akcje BGŻ zapisało się tylko 50 tys. chętnych, zapowiadało się na porażkę. Inwestorzy mogą więc odetchnąć z ulgą - nie stracili swoich pieniędzy. Ten wzrost o prawie 2,5 proc. wystarczy jednak tylko na pokrycie prowizji i opłat dla domów maklerskich, tym bardziej, że każdy z inwestorów mógł kupić maksymalnie 20 akcji. Eksperci na razie radzą więc je trzymać. Warto jednak te akcje trzymać. Chyba że mamy jakieś lepsze inwestycje. Natomiast jeśli porównamy te akcje do lokaty bankowej, to uważam, że lepiej trzymać akcje BGŻ niż przeznaczyć te środki na lokatę bankową - radzi analityk Adam Ruciński.
Za miesiąc lub dwa akcje będzie można śmiało sprzedać, prawdopodobnie z lepszym zyskiem niż teraz.
