72 letni mężczyzna z Gdyni strzelił w twarz swojemu sąsiadowi. Powodem, dla którego to zrobił, było... zajęcie jego miejsca do parkowania samochodu. Poszkodowanego mężczyznę przewieziono do szpitala, a sprawcę zatrzymano.

Rannemu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze ze szpitala miejskiego są zdania, że może jednak utracić wzrok. Obecnie policja i prokuratura prowadzą dochodzenie, czy 72-letni Alojzy L. miał zezwolenie na broń. On sam twierdzi, że posiada taki dokument i jest on wystawiony na czas nieokreślony. Zdaniem rzecznika pomorskiej policji jest to niemożliwe, gdyż zezwolenia nie wystawia się bezterminowo. Trzeba go przedłużać co pięć lat i przechodzić specjalistyczne badania lekarskie.

Foto:RMF FM

23:50