​Ministerstwo Pracy rozważa utworzenie poza Polską zagranicznych urzędów pracy. Miałyby one się skupić na ściąganiu do Polski specjalistów, także lekarzy. Takie biura byłyby przede wszystkim aktywne na wschodzie Europy.

Pracowników poza Polską mielibyśmy szukać przede wszystkim dlatego, że polskie firmy coraz głośniej narzekają ma brak pracowników.

Obecnie mamy rekordowo niskie bezrobocie, ambitne plany dotyczące rozwoju i innowacyjności oraz zauważalny brak lekarzy.

Mamy zapotrzebowanie na pielęgniarki, informatyków, itd. Można tutaj (różne) grupy zawodowe wymieniać - mówił wiceminister pracy Stanisław Szwed. Właśnie stąd pomysł, aby wzorem Niemców czy Norwegów stworzyć na wschodzie biura, które zajęłyby się poszukiwaniem i sprowadzaniem do Polski specjalistów, ale także osób do opieki nad emerytami.

To warunek utrzymania w Polsce w kolejnych dekadach wysokiego wzrostu gospodarczego.


(ł)