W ciągu ostatnich dwóch lat do kraju wróciło około pół miliona Polaków pracujących za granicą - szacują eksperci od migracji. W tej chwili za granicą mieszka jeszcze 1,7 mln naszych rodaków, ale reemigracja to już widoczny proces.
Fala powrotów może być jeszcze większa, bo o pracę bardzo trudno jest w Hiszpanii i Irlandii. Gigantycznie wzrosło też bezrobocie w Wielkiej Brytanii, gdzie o jedno miejsce może starać się nawet 10 osób. David Cameron zdecydował się na duże redukcje w administracji. Liczył na to, że firmy prywatne przyjmą te osoby, a firmy prywatne się "zatkały" - mówi Maciej Duszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego.
Na przyjazd do kraju decydują się zarówno ci, którzy nie mają już szansy na awans za granicą, jak i ci, którzy po prostu sobie nie poradzili. 60 proc. powracających nie osiedla się tam, skąd wyjechali. Zamiast małych miejscowości wybierają duże miasta, bo tam łatwiej jest o pracę.
