Dwie trzecie Polaków chce pracować do osiągnięcia wieku emerytalnego - tak wynika z najnowszego raportu Millward Brown "Głosuję na zdrowie". Jedna trzecia deklaruje z kolei, że chce pozostać na rynku pracy nawet po przekroczeniu tego wieku. Jak komentują eksperci, te wyniki mogą mieć związek z podaną przez GUS aktualną stopą bezrobocia w Polsce, która wynosi 8,6 proc. "Polacy czują się coraz pewniej na rynku pracy, coraz bardziej lubią pracować. Jednocześnie powinniśmy spodziewać się, że ten udział tych, którzy chcą dłużej pracować będzie wzrastał, dlatego że zmniejsza się rola pracy czysto fizycznej. Zmierzamy w kierunku gospodarki opartej na wiedzy" - komentuje w rozmowie z RMF FM profesor Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.

"Wyraźnie zaznaczyły się dwie grupy problemów i odpowiadających im rozwiązań - pierwsza, związana ze stanem i opieką zdrowia, druga - związana bezpośrednio z organizacją rynku pracy. Warto podkreślić, że 68 proc. respondentów nie uznaje za ważne podwyższenie wieku emerytalnego. Zdolność i chęć do pracy jest w dużej mierze uzależniona od stanu zdrowia społeczeństwa oraz kondycji rynku pracy. Rozpatrując wyniki badania, należy pamiętać, że problemy stanu zdrowia i aktywizacji zawodowej osób starszych będą się nasilać, w związku z postępującymi zmianami demograficznymi. Według prognoz, w 2035 r. osoby w wieku 65 lat i więcej będą stanowiły 24,5 proc. populacji, a w 2050 r. już nawet 32,7 proc., w stosunku do 14,7 proc. w 2013 r. Coraz większa grupa osób będzie zagrożona przedwczesnym wyjściem z rynku pracy, także w wyniku pogarszającego się stanu zdrowia" - czytamy w raporcie.

Prawie połowa, 49 proc. badanych nie widzi jednak możliwości pozostania na rynku pracy ze względu na swój stan zdrowia. Znacznie więcej takich odpowiedzi udzieliły kobiety, osoby mające 45-56 lat, z wykształceniem zawodowym i mieszkańcy wsi. Istotne jest, że wśród drugiej grupy, 45 proc. osób, które oceniają pozytywnie swoją możliwość pracowania do emerytury, znajdują się osoby najmłodsze (18-24 lat), uczące się lub studiujące, posiadające wykształcenie wyższe i mieszkańcy miast powyżej 500 tysięcy mieszkańców. "Można przypuszczać, że są to osoby, które w momencie badania miały lepszą kondycję zdrowia oraz generalnie mają lepszy dostęp do opieki zdrowotnej i profilaktyki" - czytamy w raporcie. 

Wskazane przez respondentów przyczyny, które uniemożliwiają dłuższą aktywność zawodową, znalazły swoje odzwierciedlenie w ocenie istotności zmian systemowych dla pozostania jak najdłużej na rynku pracy. Niemal każdy respondent wskazał właściwą opiekę zdrowotną (92 proc.) i profilaktykę zdrowotną (90 proc.). Bardzo istotne są także: rozwój przedsiębiorczości i tworzenie nowych miejsc pracy (89 proc.), zwiększenie płacy minimalnej (82 proc.), lepsze warunki pracy osób starszych (84 proc.), wspieranie rozwoju zawodowego (84 proc.), pobudzenie aktywności zawodowej po 50 r.ż. (76 proc.), elastyczne formy zatrudnienia (76 proc.).

(abs)