W sobotę Telekomunikacja Polska zmienia swoje taryfy. Zdrożeją połączenia lokalne, stanieją - międzymiastowe.

Jeden impuls w przypadku połączeń lokalnych będzie kosztować 35 zamiast 33 groszy. Nocą będzie on naliczany co 6 minut. Koszt połączenia międzymiastowego w najdroższym czasie, w dni powszednie między 8 a 18, obniży się do 68 groszy za minutę. Więcej zapłacimy za abonament telefoniczny. Dotychczas było to 24 złote i 40 groszy - teraz będzie o 6 złotych więcej. Wprowadzone będą również nowe ceny kart i żetonów.

Zmiana taryf według TP SA jest niezbędna przy liberalizowaniu rynku usług telekomunikacyjnych. Rzecznik TP SA Piotr Gawron tłumaczy, że zmiany taryf są jedynie skutkiem realizowanego przez operatora równoważenia opłat i nie mają nic wspólnego z pojawieniem się na rynku konkurencji.

Działający w Polsce niezależni operatorzy narzekali, że Telekomunikacja celowo zaniża ceny połączeń lokalnych i stosuje ceny dumpingowe, straty wyrównując sobie za pomocą wyższych taryf na połączenia międzymiastowe.

Operatorzy prywatni działają na razie w kilku regionach Polski i to wyłącznie na rynku połączeń lokalnych. Od połowy roku Telekomunikacja Polska miała stracić monopol na połączenia między miastami. Koncesje na prowadzenie takich usług dostały trzy inne firmy. Nic jednak nie wskazuje na to, by miały szybko wejść na rynek - mimo zapowiedzi ministerstwa łączności, że konkurencja na rynku międzymiastowym stanie się faktem już od przyszłego miesiąca.

08:33