"Nowego rządu nie da się stworzyć bez Leszka Balcerowicza" - komentuje koalicyjny kryzys aktualny jeszcze minister transportu Tadeusz Syryjczyk, gość Krakowskiego Przedmieścia 27.

Jak dowiedziała się sieć RMF wnioski o dymisje pięciu ministrów z Unii Wolności trafiły już do Kancelarii premiera Jerzego Buzka.

Z rządu chce odejść wicepremier i minister finansów, Leszek Balcerowicz, minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek, minister obrony Janusz Onyszkiewicz, minister sprawiedliwości Hanna Suchocka i minister transportu Tadeusz Syryjczyk. Wnioski o dymisję złożyli również ci wiceministrowie z Unii Wolności, którzy jednoczesnie są posłami: Bogdan Borusewicz z MSWiA, Radosław Gawlik z ministerstwa środowiska, Joanna Staręga-Piasek z resortu pracy i Henryk Wujec z ministerstwa rolnictwa. Na stanowiskach zostaną na razie pozostali unijni wice-ministrowie i wice-wojewodowie.

Teraz od premiera zależy, czy dymisje zostaną przyjęte czy też odrzucone. Według lidera Unii Leszka Balcerowicza tylko nie przyjęcie dymisji unijnych ministrów otworzy drogę do dalszych rozmów na temat kontynuowania koalicji z AWS. A mówiąc prostszym językiem: oznacza to, że jeśli AWS będzie bardzo "prosić" swego koalicyjnego partnera - ten nie odmówi. "Prosić" jednak może nie wystarczyć. Unici stawiają bowiem twarde warunki: Po pierwsze oczekują, że AWS oficjalnie zgłosi Bogusława Grabowskiego na nowego premiera. Domagają się też zablokowania nieformalnej sejmowej koalicji, tworzonej przez SLD, PSL i część AWS, która głosuje wbrew projektom rządowym. Unia Wolności żąda także wycofania rządowego komisarza - Andrzeja Hermana z gminy Centrum. Na razie nie wiadomo jak jest odpowiedź koalicjantów z Akcji Wyborczej "Solidarność".

Powołanie nowego rządu jest więc raczej przesądzone - czy jednak można stworzyć go bez Leszka Balcerowicza? "To niemożliwe" - mówi gość Krakowskiego Przedmieścia 27, szef resortu transportu - Tadeusz Syryjczyk:

Wczoraj premierowi nie udało się przekonać ministrów do pozostania w rządzie. Na razie - jak mówi Syryjczyk - odchodzą ministrowie, ale unijni wejewodowie też zrezygnują. A to- czy ich dymisje - zostaną przyjęte -- okaże się w ciągu najbliższych 3 -ech miesięcy.

Unia jednak - nie uchyla się od rozmów z AWS. Według Syryjczyka, powinny one dotyczyć między innymi premiera i rządu. Co do kandydata na premiera zaproponowanego przez AWS - nie wiadomo, jeszcze czy jest on właściwą osobą na to stanowisko. Unici jeszcze nie rozmawiali z Bogusławem Grabowskim. Co więcej, jak się okazuje sam Grabowski nie wyraził zgody na kandydowanie na premiera.

Wiadomości RMF FM 09:45