Już 101 amerykańskich banków ogłosiło w tym roku niewypłacalność – poinformowały władze federalne. Liczba ta jest największa od 1992 r., czyli szczytowego okresu kryzysu kas oszczędnościowo-pożyczkowych.

W ostatnim czasie Federal Deposit Insurance Corp., tj. federalny urząd ubezpieczający depozyty bankowe, przejął niewielki Partners Bank na Florydzie i Amercian United Bank w stanie Georgia. Był to 100 i 101 bank, który został zmuszony do wycofania się z rynku usług finansowych.

Ze statystyk wynika, że bankrutują głównie małe prowincjonalne banki, które udzieliły zbyt wielu kredytów na zakup lub remont nieruchomości. W odróżnieniu od dużych korporacji, niemożność odzyskania pożyczonych pieniędzy jest dla nich, w warunkach trwającego kryzysu gospodarczego, najczęściej równoznaczna z koniecznością ogłoszenia niewypłacalności.