Główny Urząd Statystyczny potwierdza - inflacja w marcu wyraźnie spadła. Z 18,4 w lutym do 16,1 procent. To już finalne dane GUSu. Spadek inflacji nie oznacza jednak generalnego spadku cen.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 16,1 proc. (przy wzroście cen towarów - o 17,1 proc. i usług - o 13,3 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,1 proc. (w tym towarów -o 1,2 proc. i usług - o 0,8 proc.) - podał GUS w komunikacie.

"W marcu w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 2,3 proc.), odzieży i obuwia (o 5,0 proc.) oraz napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 1,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio: o 0,58 pkt. proc., 0,19 pkt. proc. i 0,10 pkt. proc." - podał GUS.

Z kolei niższe ceny w zakresie transportu (o 0,9 proc.) i rekreacji i kultury (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio: o 0,08 pkt. proc. i 0,02 pkt. proc. 

W porównaniu marcem 2022 r. wyższe ceny w zakresie żywności (o 24,6 proc.), mieszkania (o 18,5 proc.), rekreacji i kultury (o 16,4) oraz restauracji i hoteli (o 16,9 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 5,90 p. proc., 4,60 p. proc., 1,00 p. proc. i 0,85 p. proc.

Wśród produktów spożywczych, które drożeją najmocniej jest cukier, który jest o 81,5 proc. droższy niż przed rokiem. Jaja poszły w górę o 37,2 proc., ryż - 28,5 proc., mąka - 29,9 proc., a mięso o 22 proc.

W lutym inflacja wyniosła 18,4 proc. Według rządu, Narodowego Banku Polskiego oraz ekspertów był to najwyższy poziom tego wskaźnika w tym roku. W kolejnych miesiącach będzie on coraz niższy - ale to wiążę się głównie z tym, że poziom cen porównujemy do ubiegłego roku, a przez większość 2022 roku ceny rosły w bardzo szybkim tempie. W tym roku ceny dalej będą rosły - tylko wolniej.

Jaka inflacja w kwietniu?

"GUS wskazał, że inflacja spadła w marcu do 16,1 proc. - mocniej niż sugerował wskaźnik flash (16,2 proc.). Wolniejszy wzrost związany jest z cenami paliw i energii, co wpisuje się w tendencje widoczne w regionie. Inflacja w Czechach, na Słowacji czy w Rumunii oscyluje między 14,5, a 15,5 proc." - napisali eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Według niech w kwietniu inflacja wyniesie ok 14,5 - 15 proc. "Zmiany dotyczyć będą cen żywności. Inflacja bazowa dalej będzie wysoka. Od początku roku obserwujemy drobne spowolnienie wzrostu cen usług. Szybki wzrost wynagrodzeń pozostawia małe szanse na wyraźną zmianę tego trendu" - napisali ekonomiści.

"W takich warunkach obniżanie się inflacji będzie powolne. MFW wskazuje, że zbliży się ona do celu NBP najwcześniej w 2026 r. z uwagi na powszechność podwyżek cen. Uważamy, że jeszcze w tym okresie inflacja bazowa będzie przekraczać 3 proc." - dodali.

"Finalna inflacja w Polsce w marcu: 16,1 proc. r/r. To nieco niżej niż wskazywał flash (16,2 proc. r/r). Inflacja bazowa niezmiennie wysoko - szacujemy na 12,3 proc. r/r." - przekazali ekonomiści z mBanku.