Kolejne dwie osoby dołączyły w sobotę do strajku głodowego w zakładach rybnych Koga w Helu. W sumie głoduje już dziewięć osób. Pracownicy domagają się wypłacenia zaległych pensji za ostatnie trzy miesiące.

Jeśli obecny protest szybko nie przyniesie skutku, strajkujący zapowiadają, że pojadą do Gdańska pikietować przed Urzędem Wojewódzkim. „W poniedziałek będziemy pikietować, a we wtorek przywieziemy łóżka polowe i będziemy głodować przed urzędem. Nasze rodziny nie mają za co żyć” – powiedziała Teresa Borucka z komitetu strajkowego. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią do protestujących dołączają codziennie po dwie osoby. Głodówka rozpoczęła się cztery dni temu po dwutygodniowej okupacji budynku dyrekcji. W piątek komornicy zajęli wszystkie urządzenia i ryby w magazynach. Jednak ani dyrekcja ani zarząd Gdańskiej Korporacji Handlowej – obecnego właściciela zakładu – nie podjęli negocjacji z protestującą załogą. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Roberta Gusty:

00:00