W poniedziałek rano eurodolar kwotowany jest na poziomie 1,3350. Górne ograniczenie przedziału wahań usytuowane jest w okolicach 1,3385, a dolne wyznaczają ubiegłotygodniowe minima 1,3250. Strefę wsparcia wyznaczać będzie też linia trendu wzrostowego rozpoczętego w połowie marca, która przebiega obecnie w okolicach 1,3300 oraz dziesięciodniowa średnia krocząca.

Kurs znajduje się w przełomowym momencie, bowiem w najbliższych dniach testowana będzie kluczowa linia trendu powiązana ze szczytami z sierpnia i października ubiegłego roku. Na początku tygodnia panują stosunkowo dobre nastroje.

Zawężają się spready rentowności długu państw peryferyjnych i niemieckich papierów skarbowych, wzrastają giełdowe indeksy, umacniają się waluty emerging markets. W tym świetle bardziej prawdopodobne jest, że kurs EUR/USD w najbliższych godzinach po raz kolejny podejdzie pod górne ograniczenie konsolidacji.

USA: odczyt Chicago PMI zwiastuje spadek ISM

W poniedziałek najistotniejszym odczytem makroekonomicznym jest indeks ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego (16:00). Prognozy zakładają wzrost z 54,2 do 53 punktów. Mimo, że w marcu regionalnie wskaźniki koniunktury wypadły dobrze, to spadek Chicago PMI sugeruje, iż indeks ISM również przybierze wartość nieznacznie poniżej konsensusu. Negatywnie wpłynęłoby to na rynkowe nastroje i notowania na Wall Street, lecz najprawdopodobniej stałoby się prowzrostowym impulsem dla eurodolara. Słabsze odczyty zwiększają bowiem szanse na ilościowe luzowanie po zakończeniu operation twist.

Tydzień pełny istotnych wydarzeń

Przedświąteczny tydzień obfitować będzie w bardzo istotne wydarzenia. Rada Polityki Pieniężnej zadecyduje o koszcie pieniądza (pierwsza obniżka stóp może nastąpić dopiero w IV kwartale, do tego czasu stopa referencyjna zostanie utrzymana na poziome 4,5 proc.).

O koszcie pieniądza zadecydują też Europejski Bank Centralny i Bank Anglii. Koniec tygodnia zostanie zdominowany przez piątkowe odczyty z amerykańskiego rynku pracy. Zeszłotygodniowe, "gołębie" wypowiedzi Bena Bernanke, który ostrzegał przed zbytnią wiarą w poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki, w tym rynku pracy, dodatkowo zwiększają znaczenie publikacji. Wcześniej warto zwrócić uwagę na raporty ADP i Challengera oraz czterotygodniową średnią liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Należy także śledzić sytuację na europejskim rynku długu - w drugiej połowie marca wyraźnie rozszerzyły sie spready obligacji w relacji do niemieckich bundów. Wzrastały również stawki CDS.

Polska: Wzrost PMI wbrew prognozom

Po piątkowym umocnieniu złotego notowania znalazły się przy dolnej linii wyznaczającej konsolidację. Rano kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,14, a USD/PLN na poziomie 3,10. Notowania nie zareagowały na nieco lepszy od prognoz odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu w marcu. Wartość indeksu wzrosła bowiem z 50 do 50,1 pkt., przy prognozie 49,65 pkt. Odczyt na tym poziomie wskazuje jednak na brak zmian w warunkach gospodarczych i utrzymującą się stagnację w sektorze przemysłowym. Indeks wzrósł zaledwie o 0,1 pkt., ponieważ w znacznym stopniu wyższa produkcja zrównoważona została przez negatywny odczyt subindeksów dla nowych zamówień i zatrudnienia. Co więcej, liczba nowych zamówień spadła już czwarty raz od listopada ubiegłego roku.

Bartosz Sawicki

Marta Łopacka

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.