2,5 tys. fundacji skreślono z listy tych, na które można przekazać 1 proc. podatku - pisze "Życie Warszawy". Organizacjom tym widmo upadku zajrzało w oczy, bo nie znalazły się na opublikowanej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej liście podmiotów, na które w tym roku będzie można odpisać pieniądze z podatku.

To 25 proc. wszystkich, które posiadają status organizacji pożytku publicznego (OPP).

Zamieszanie jest spowodowane zmianą przepisów. 12 marca weszła w życie nowelizacja ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Organizacje posiadające status OPP zawsze były zobowiązane do przesłania do ministerstwa sprawozdań ze swojej działalności (merytorycznego i finansowego), jednak dopiero teraz wprowadzono karę za niedopełnienie tego obowiązku. Skreślono więc z listy te organizacje, które - zdaniem resortu - nie dokonały tego obowiązku. Na liście nie znalazły się też te organizacje, które złożyły sprawozdania po czasie lub niekompletne.

Nie wiadomo też, co stanie się z naszymi pieniędzmi (w ubiegłym roku przekazaliśmy na ten cel ponad 357 mln zł), jeśli w zeznaniu podatkowym wskażemy stowarzyszenie, które wypadło z listy. Ministerstwo Finansów nie wydało jeszcze odpowiednich wytycznych. Dlatego przed wypełnieniem PIT trzeba sprawdzić wykaz organizacji zamieszczony na stronie MPiPS. Zwłaszcza, że 600 organizacji się jeszcze odwołuje.