Ponad połowa banków luksemburskich obsługujących osoby fizyczne może upaść po 2015 roku, gdy dojdzie do złagodzenia tajemnicy bankowej - twierdzi Alain Steichen, jeden z bardziej znanych w Luksemburgu prawników specjalizujących się w podatkach. Z ponad 140 banków aż 120 zajmuje się zarządzaniem aktywami osób fizycznych.

Spodziewam się, że pejzaż bankowy ulegnie poważnej zmianie, ponieważ nastąpi ucieczka klientów - twierdzi prawnik, dodając, że sprawi to, że niektóre banki "stracą tę masę krytyczną (kapitałów), która pozwala im funkcjonować". Należy oczekiwać, że przetrwa tylko 60-70 banków - powiedział Alain Steichen na spotkaniu ws. skutków przystąpienia Luksemburga do automatycznej wymiany danych bankowych między krajami UE. Ma się to stać 1 stycznia 2015 roku.

Tajemnica bankowa podstawą sukcesu?

Stowarzyszenie luksemburskich banków ocenia wartość aktywów, które osoby fizyczne powierzyły tamtejszym instytucjom finansowym na około 300 mld euro. Ponad połowa należy do obywateli krajów unijnych, w których nie mogą już oni korzystać z tajemnicy bankowej, żeby uciec przed fiskusem. Premier Luksemburga Jean-Claude Juncker zapowiedział 10 kwietnia, że jego kraj jest przygotowany na złagodzenie tajemnicy bankowej.

Ocena sytuacji przedstawiona przez Steichena różni się zasadniczo od opinii Junckera, który powiedział, że w bankach Luksemburga "nie zgaśnie światło w 2015 roku", kiedy to złagodzona zostanie tajemnica bankowa. Nasz sektor finansowy nie żyje z czarnych pieniędzy ani z oszustw finansowych - zapewniał na początku kwietnia Juncker, dodając, że sektor finansowy kraju "nie zależy w zasadniczy sposób od tajemnicy bankowej".