Dwadzieścia pięć osób zginęło już w Azji w wyniku dwóch szalejących tam tajfunów. Silniejszy z nich - Bilis - przesuwa się znad Tajwanu w stronę Chin.

Na wyspie zostawił za sobą ogromne spustoszenie oraz 11 ofiar śmiertelnych. Trzy osoby zginęły przygniecione drzewami i zerwanymi dachami, a osiem pod ogromną lawiną błotną. Bilis osiągnął najwyższą kategorę piątą, a wiatr w centrum kataklizmu osiągać może nawet prędkość trzystu kilometrów na godzinę.

Tajfun Kaemi - choć dużo słabszy - spowodował nie mniejszy pogrom w Wietnamie. Zginęło tam co najmniej czternaście osób, a dziesiątki uznawane są za zaginionych.

06:35