Budżet państwa ma zarobić ponad 2 miliardy złotych na wzroście podatku akcyzowego zawartego w cenie benzyny, papierosów i alkoholi. Sieć RMF FM dotarła do podpisanego, ale nie opublikowanego jeszcze rozporządzenia zmieniającego stawki akcyzy.

Ministerstwo Finansów szacuje, że jednorazowa podwyżka w lutym spowoduje wzrost ceny butelki wódki tylko o 63 grosze. Akcyza zawarta w cenie benzyny wzrośnie dwukrotnie w styczniu i czerwcu. W litrze benzyny bezołowiowej będzie to 17 groszy więcej. Co ciekawe ministerstwo prognozuje, że nie spowoduje to wzrostu ceny detalicznej. Optymizm urzędników wynika z przekonania, że podwyżkę zaplanowano w czasie, gdy popyt na paliwa spada. Nie zgadza się z tym Ireneusz Wypych z PKN Orlen: "Z całą odpowiedzialnością podkreślam jeszcze raz, że jest to podatek wprost przekładalny na cenę detaliczną końcową i my jako firma jesteśmy tylko pośrednikiem w zbieraniu tego podatku". Natomiast producenci piwa szacują, że większa akcyza oznacza większe koszty, które poniosą klienci a cena piwa może wzrosnąć nawet o 14 procent.

08:45