Uff, jak gorąco! Upał, na który czekamy przez długie jesienne i zimowe miesiące, wreszcie nadszedł. I już są powody do narzekania - że gorąco, parno, żyć się nie da. Szukamy cienia i czegoś chłodnego do wypicia. Ciekawą propozycją jest… gorąca herbata. W krajach arabskich w największe upały pija się właśnie gorącą herbatę. Mocną, zaprawioną listkami mięty, z dużą ilością cukru. W Turcji i w ogóle w krajach Bliskiego Wschodu nieocenionym w walce z upałem napojem jest ayran. Niezwykle prosty w wykonaniu, złożony z jogurtu naturalnego i wody (w proporcji jeden do jednego lub dwa do jednego), doprawiony miętą, solą i pieprzem. Fantastycznie gasi pragnienie napój z pietruszki, jabłka i cytryny. Nie lubicie pietruszki? Odrzućcie uprzedzenia i spróbujcie. Uwaga! Ten napój może uzależnić.

Maja Dutkiewicz