Mea She`arim (Sto bram) jest jedną z najstarszych dzielnic w Jerozolimie. To równocześnie najsłynniejsze miejsce, gdzie mieszkają ortodoksyjni Żydzi, a Szabat rzeczywiście jest dniem świętym.

Większość ulic zastawionych jest szlabanami, żeby nie można było wjechać samochodem, a jeśli w jakiś sposób uda się tam wjechać, to konsekwencje mogą być niewesołe. Ci z pozoru bardzo łagodni ludzie, mogą obrzucić kamieniami samochód intruza. Przy głównych ulicach dzielnicy wiszą ogromne tablice witające gości, proszące odwiedzające dzielnicę kobiety i dziewczęta o skromny i niewyzywający ubiór, a wszystkich o zachowanie adekwatne do miejsca.

Mieszkańcy Mea She`arim nie uznają państwa Izrael, gdyż czekają na Mesjasza, który rozpocznie rządy na ziemi. Rozmawiają ze sobą głównie w jidisz, bo język hebrajski traktują jako język święty. Mea She`arim przypomina nieistniejący już świat żydowski Europy Środkowej i Wschodniej. Mężczyźni chodzą ubrani na czarno w garniturach lub chałatach, noszą czarne kapelusze albo futrzane czapki. Kobiety ubierają się skromnie, w długich sukniach z długimi rękawami oraz przykrywają włosy. Mężczyźni przeważnie nie pracują. Modlą się, uczą się w szkołach religijnych, które ich częściowo utrzymują. Otrzymują także zasiłki od państwa lub od wspólnot religijnych. Kobiety zajmują się domem i swoimi dziećmi.

Ortodoksyjnych Żydów jest w Jerozolimie coraz więcej i Mea She`arim to nie jedyna dzielnica ortodoksyjna. Wynika to z modelu rodziny - sześcioro i więcej dzieci to reguła.