Zapominamy o porażce z Katarem, skupiamy się jedynie na meczu o brąz. W kadrze szczypiornistów nastroje bardzo bojowe, choć zawodnicy cały czas nie mogą odżałować straconej szansy w półfinale. „Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale na mecz o brąz rzucimy wszystkie siły” – mówi w rozmowie z RMF FM skrzydłowy Michał Daszek.

Patryk Serwański: Jesteście już pewnie wszyscy niezwykle zmęczeni. Został tylko jeden mecz, ale niezwykle ważny i bardzo ciężki.

Michał Daszek: Zmęczenie jest duże, ale nie możemy o nim myśleć. Gramy o medal. Trzeba to znieść, odstawić na bok, zapomnieć i rzucić wszystkie siły na ten mecz.

Niedawno graliście z Hiszpanią. Tuż przed mistrzostwami na towarzyskim Turnieju w Oviedo. Przegraliśmy wtedy 28:33. Rywale z tego powodu nie poczują się mocni już przed meczem?

Nie wydaje mi się. W tamtym spotkaniu do 45 minut graliśmy fajnie, przeważaliśmy. Musimy obejrzeć sobie na spokojnie tamto spotkanie. Dobrze wtedy graliśmy, skutecznie w obronie. Kilka scen z tamtego meczu trzeba odświeżyć, żeby wykorzystać je także jutro.

Macie w sobie jeszcze złość po meczu z Katarem?

Nie będę tego komentował. To już za nami. Nie chcę tracić nerwów. Lepiej się skupić, wygrać jutro z Hiszpanią i wyjechać stąd z podniesionymi głowami.

Trenerem twojej drużyny Wisły Płock, jest selekcjoner Hiszpanów Manolo Cadenas. Jak go oceniasz?

To mały plus dla Hiszpanii. Trener zna nas doskonale. Prowadzi też analizy zespołu z Kielc i wie jakie chłopaki mają ulubione zachowania. Mnie i kolegów z Płock widzi codziennie na treningach więc może powiedzieć hiszpańskim bramkarzom jak będziemy rzucić, ale myślę, że to jednak będzie miało co najwyżej drugorzędne znaczenie. Trener Cadenas to dobry szkoleniowiec. Stosuje dużo rozwiązań w ofensywie, jest gotowy na każdą sytuację, ale zdecydowanie Hiszpania jest do pokonania. Ma m nadzieję, że to udowodnimy.

Przed meczem będzie uścisk dłoni z trenerem Cadenasem?

Na pewno uściśniemy sobie dłonie, a niebawem spotkamy się znów w Płocku i wtedy będzie okazja do dłuższej rozmowy.

Mówisz o "plusach Hiszpanów", a nasze zalety?

Jesteśmy bardziej waleczni niż Hiszpanie. Na pewno gramy mocniejszą obronę, choć ich defensywa też jest mocna. Jeśli wyeliminujemy ich grę z kontry to myślę, że będzie to nieźle wyglądało.

Już w najbliższą niedzielę zapraszamy Was do strefy kibica w Krakowie i do wielkopolskiego Kościana, z którego pochodzą bracia Jureccy, podstawowi zawodnicy polskiej kadry piłki ręcznej. Czekamy na Was razem z TVP Info.
W niedzielę na antenie RMF FM od 14.30 specjalny "sportowy" program. Emocji na pewno nie zabraknie. Koniecznie słuchajcie również Faktów i relacji m.in. naszego specjalnego wysłannika do Kataru Patryka Serwańskiego z redakcji sportowej RMF FM.
A Wy jak będziecie kibicować? Szykujecie specjalny biało-czerwony strój. Zróbcie zdjęcie i wyślijcie na fakty@rmf.fm.