W Krakowie powstał Obywatelski Komitet na rzecz Oleandrów (OKNO), który stawia sobie następujące cele zaprezentowane dziennikarzom w poniższym dokumencie rozdanym w trakcie konferencji prasowej pod zamkniętym Domem im. Józefa Piłsudskiego przy alei 3 Maja 7.

        

            1. W stulecie Czynu Legionowego konieczne jest przywrócenie pamięci o Oleandrach jako miejscu, w którym rodziła się polska niepodległość. Jest to niezmienne zadanie każdego kolejnego pokolenia Polaków. Dziś my podejmujemy ten obowiązek.

            2. Pierwotny projekt Oleandrów nie został do końca zrealizowany. Niezbędna jest jego kontynuacja w możliwej obecnie formie. Dokończenie tego dzieła będzie nie tylko świadectwem naszej pamięci, ale także przykładem znakomitej architektury i chlubą Krakowa.

            3. Dom im. Józefa Piłsudskiego musi odzyskać dawny blask i na powrót, pełnić funkcje, dla których został zbudowany. Ponadto powinien zostać otoczony szczególną ochroną i być traktowany z należnym mu szacunkiem.

            4. Dotyczy to również jego najbliższego otoczenia, zagrożonego degradacją. Dlatego celem Komitetu jest wpisanie terenu Oleandrów na listę Pomników Historii.

            5. Komitet dążyć będzie do umieszczenia na terenie Oleandrów ośrodka pamięci o Czynie 6 Sierpnia i wspierać jego działalność.

            6. W razie potrzeby Komitet  będzie organizować zbiórki publiczne w kraju i za granicami dla realizacji powyższych celów.

            Wśród założycieli Komitetu widnieją nazwiska profesorów Andrzeja Chwalby, Krzysztofa Zamorskiego, Tomasza Gąsowskiego, Andrzeja Nowaka, Mieczysława Rokosza, Jerzego Wyrozumskiego, Grzegorza Mazura, Wojciecha Jasińskiego, Stanisława Sroki i Piotra Franaszka, a także znanych krakowskich piłsudczyków: doktora Jerzego Lackowskiego, Mikołaja Korneckiego, Jerzego Gizy, Andrzeja Fischera, Adama Rolińskiego, Piotra Kalisza i piszącego te słowa.

            OKNO popierają parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej. Na konferencji prasowej obecni byli senator Bogdan Klich (PO) i poseł Andrzej Duda (PiS).

            Członkowie-założyciele przypominają, że Oleandry są dzisiaj miejscem, w którym wznosi się mocno już  podniszczony, zamknięty głucho  na wszystkie spusty Dom Józefa Piłsudskiego, a tuż obok przygotowany jest plac  budowy nowego biurowca o architekturze kompletnie nie pasującej do charakteru otoczenia.

            Oleandry muszą więc odzyskać dawne znaczenie i wreszcie zacząć pełnić rolę, jaką przeznaczono im przed 1939 rokiem: jednego z  najważniejszych  symboli polskiej Niepodległości, mieszczącego organizacje kombatanckie, strzeleckie, piłsudczykowskie, młodzieżowe. Cała przestrzeń, której centrum stanowi Dom im. Józefa Piłsudskiego ma  dziś ogromną  wartość historyczną i kulturową wymagającą ściślej ochrony jako pomnik przeszłości oraz narodowej pamięci. 

            Nie wolno dopuścić aby ta przestrzeń, która  przetrwała  totalitarne doświadczenie faszyzmu i komunizmu uległa degradacji w wolnej Polsce, m.in. za sprawą nowo wznoszonego obiektu biurowo-mieszkalnego w bezpośrednim sąsiedztwie. Projektowany budynek w sposób agresywny ingeruje, a właściwie dewastuje podlegający  ochronie prawnej  krajobraz  kulturowy i  historyczny wyjątkowego miejsca  narodzin Niepodległej Rzeczpospolitej.  Dlatego też jego wzniesienie w  zaprojektowanym kształcie w najbliższym otoczeniu  Domu im. Józefa Piłsudskiego jest niedopuszczalne. 

            Temu miejscu należy  przywrócić pierwotny charakter  poprzez nawiązanie do projektu autorstwa znakomitych architektów Adolfa Szyszko-Bohusza i Stefana Strojka oraz wzniesienie tam  gmachu korespondującego z ideą pierwotnego planu. Środki dla realizacji  do tego celu, w tym przeznaczone na wykup gruntu, przekazanego niegdyś nieodpłatnie przez  gminę miasta Krakowa, jego budowę i wyposażenie  winny pochodzić także ze zbiórki publicznej, którą zamierza przeprowadzić OKNO.

            Pierwszym celem Obywatelskiego Komitetu na rzecz Oleandrów będzie podjęcie działań mających na celu wpisanie terenu Oleandrów na listę Pomników Historii.

            Warto przypomnieć, że Dom im. Józefa Piłsudskiego nadal zajmuje organizacja nieprawnie używająca nazwy Związku Legionistów Polskich, co ustalił swym postanowieniem Naczelny Sąd Administracyjny. Obecnie trwają starania władz Krakowa o odzyskanie od niej historycznego budynku.

            Także Sejmik Województwa Małopolskiego przyjął rezolucję, w której napisano:

            W Polsce są tylko dwa miejsca, z których w XX wieku Polacy rozpoczęli swój zwycięski marsz po wolność - Stocznia Gdańska i Krakowskie Oleandry. O ile jednak na Pomorzu powstaje Europejskie Centrum "Solidarności", tak w opinii radnych wojewódzkich Oleandry zostały niemal całkowicie zapomniane. Sejmik Województwa Małopolskiego zwraca się do władz państwowych i samorządowych, do władz i społeczeństwa Stołecznego i Królewskiego Miasta Krakowa o objęcie szczególną troską i opieką tego miejsca; o utrzymanie charakteru krakowskich Oleandrów i przywrócenie im należnej roli w historii Polski i w pamięci Polaków.

            Powyższy tekst zostanie przekazany m.in. wojewodzie małopolskiemu, prezydentowi Krakowa, przewodniczącemu Rady Miasta Krakowa, a także parlamentarzystom z ziemi krakowskiej.