Bez Chrisa Holdera będą musieli sobie radzić w niedzielę żużlowcy Unibaksu Toruń w spotkaniu dziewiątej kolejki ekstraligi przeciwko Włókniarzowi Częstochowa. Australijczyk w piątkowym meczu ligi duńskiej miał upadek i złamał nadgarstek.

Informację o tym, że Holder nie wystąpi w niedzielnym pojedynku przekazał na jednym z portali społecznościowych toruński klub. Australijczyk startował w piątek w spotkaniu ligi duńskiej pomiędzy zespołami Region Varde Elitesport i Holstebro Speedway Klub, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem gości 49:33. Upadek zaliczył w swoim drugim starcie i prosto z toru został przetransportowany karetką do szpitala.

Pierwsze informacje mówiły o urazie ręki. Szczegółowe badania wykazały złamanie nadgarstka, co potwierdził sam zawodnik na swoim profilu społecznościowym.

Złamany nadgarstek... Ale nie jest źle, mogło być znacznie gorzej. Jutro operacja, lekarze mówią cztery tygodnie przerwy. Dziękuję za wsparcie, wkrótce wrócę
- napisał Holder.

Australijczyka w składzie Unibaksu zastąpi Rosjanin Wiktor Kułakow.

Nie będzie to jedyna absencja w pojedynku z częstochowskim Włókniarzem. Goście do grodu Kopernika przyjadą bez swojego najskuteczniejszego zawodnika Grigorija Łaguty, za którego pojedzie Mirosław Jabłoński.

Grisza pechowo zakończył jeden ze swoich wyścigów w lidze rosyjskiej i odnowiła się jego kontuzja prawej nogi, która wykluczała go z jazdy na początku sezonu. W związku z tym w najbliższym spotkaniu w Toruniu Grigorij Łaguta nie pojedzie
- poinformował częstochowski klub.

Początek niedzielnego pojedynku na Motoarenie o godz. 16.30.

(jad)