Jest decyzja UEFA ws. skandalicznych wydarzeń, jakie miały miejsce podczas meczu Legii Warszawa z FK Kukesi w eliminacjach Ligi Europejskiej. Spotkanie przerwano po tym, jak zawodnik Legii Ondrej Duda został uderzony w głowę kamieniem rzuconym z trybun. UEFA zdecydowała o przyznaniu Legii walkowera 3:0 za ten mecz, natomiast rewanż w Warszawie rozegrany zostanie zgodnie z planem w czwartek.

Zobacz również:

Dodatkowo Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA (Control, Ethics and Discplinary Body) zdecydowała, że albański zespół dwa najbliższe spotkania u siebie na arenie międzynarodowej rozegra bez udziału publiczności - z zastrzeżeniem jednak, że to drugie jest w "zawieszeniu" na okres dwóch lat. FK Kukesi zapłaci też grzywnę w wysokości 70 tysięcy euro.

Z decyzji UEFA o rozegraniu rewanżu zadowolony jest prezes Legii Bogusław Leśnodorski. Dobrze, że mecz rewanżowy się odbędzie. Uważam, że o wyniku rywalizacji powinno decydować boisko. Tym bardziej żal incydentów w Tiranie ze strony miejscowych kibiców, przez które nie można było dokończyć pierwszego spotkania - stwierdził w krótkiej wypowiedzi dla oficjalnej strony klubu.

Do skandalicznego incydentu w Tiranie doszło w 52. minucie meczu, tuż po tym, jak Jakub Rzeźniczak strzelił gola na 2:1 dla Legii. Trafiony kamieniem w głowę Duda padł na murawę i został zniesiony na noszach. Michał Kucharczyk podniósł z boiska przedmiot, którym Słowak został trafiony, i przekazał go sędziemu.

Szwajcarski arbiter Stephan Klossner po rozmowach z delegatem UEFA postanowił przerwać spotkanie, a drużyny zeszły do szatni. Wkrótce potem ogłoszono, że mecz nie zostanie wznowiony.

Ondrej Duda nie odniósł na szczęście poważnych obrażeń.

W pierwszej połowie meczu bramkę dla Legii zdobył reprezentant Węgier Nemanja Nikolic (29). Do wyrównania doprowadził Brazylijczyk Felipe Moreira (49).


(edbie)