Turniej finałowy tegorocznej siatkarskiej Ligi Mistrzów odbędzie się w Krakowie - ogłosiły europejskie władze tego sportu. 16-17 kwietnia w roli gospodarza wystąpi Asseco Resovia Rzeszów, a to oznacza, że ten zespół ma już pewny udział w finałach.

Na ostatniej prostej Kraków był w zasadzie jedynym kandydatem do organizacji turnieju. Choć swoje zgłoszenia wysłali też Włosi i Rosjanie, to właśnie Polska była faworytem. Ta decyzja cieszy wszystkich kibiców siatkówki w Polsce, ale najwyżej skaczą z radości fani z Rzeszowa - ich drużyna bowiem będzie mogła lepiej przygotować się do finałowego turnieju, nie będzie musiała też przesadnie oszczędzać się w rozgrywkach PlusLigi.

Pozostałe polskie ekipy awans do Final Four muszą wywalczyć na boisku. O pechowym losowaniu mogą mówić przedstawiciele gdańskiego Lotosu, który w pierwszej rundzie play-off trafił na siatkarskiego giganta - rosyjski Zenit. Lepiej wylosowali Bełchatowianie - PGE Skra zmierzy się z tureckim Ziraatem Ankara.

Pierwsze mecze zaplanowane są na 16-18 lutego.

(abs)