1 czerwca w Poznaniu rozpoczęła działalność Rzeczniczka Praw Ucznia. To instytucja, której potrzebowali sami uczniowie i to od nich wyszedł pomysł powołania takiej osoby.

Uczniowie z Poznania mają od dziś rzeczniczkę swoich praw. W stolicy Wielkopolski powołano osobę, która ma być głosem uczniów w rozmowach między innymi z władzami miasta, urzędnikami czy dyrektorami szkół. Młodzi poznaniacy mogą zgłaszać się do rzeczniczki z różnymi problemami.

W planach mam przede wszystkim informowanie uczniów oraz ich rodziców na temat przysługujących im praw. Ważnym elementem jest według mnie budowanie relacji między szkołą a uczniami oraz nastawienie na dialog, mediacje i skuteczne rozwiązywanie powstałych problemów. Chcę, żeby relacje w poznańskich szkołach były oparte na wzajemnym szacunku, a szkoła była bezpiecznym miejscem dla każdego - podkreśla Agata Dawidowska, od dziś Rzeczniczka Praw Ucznia w Poznaniu.

Pomysł na powstanie takiej instytucji wyszedł oddolnie od samych uczniów, a dokładnie od Młodzieżowej Rady Miasta Poznania.

Uczniowie są pobłażliwie traktowani, jeśli chodzi o ich potrzeby, sprawy, inicjatywy. Głównym problemem jest brak wysłuchania naszej społeczności uczniowskiej, a Rzeczniczka Praw Ucznia będzie naszym głosem w wyższych instancjach. Ponadto możemy zgłaszać się do niej z różnymi problemami - wyjaśnia Wojciech Klimecki z Młodzieżowej Rady Miasta Poznania.

Rzeczniczka chwilowo zatrudniona jest w Wydziale Oświaty Urzędu Miasta Poznania. Docelowo swoje obowiązki będzie pełniła w poradni psychologiczno-pedagogicznej.