"Rada Europejska uznała europejskie aspiracje i dążenia Ukrainy, jak stwierdzono w układzie o stowarzyszeniu" - takie oświadczenie szefów państw i rządów UE zostało opublikowane w nocy. Od wczoraj w Wersalu we Francji trwa dwudniowy unijny szczyt w sprawie rosyjskiej napaści na Ukrainę.

W opublikowanym oświadczeniu przypomniano, że 28 lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złożył wniosek Ukrainy o członkostwo w Unii Europejskiej. "Rada szybko podjęła działanie i zwróciła się do Komisji o przedłożenie opinii w sprawie tego wniosku zgodnie ze stosownymi postanowieniami Traktatów. W oczekiwaniu na tę opinię i bez zbędnej zwłoki będziemy dalej wzmacniać nasze więzi i pogłębiać nasze partnerstwo, aby wspierać Ukrainę na jej europejskiej drodze" - napisano w oświadczeniu szefów państw i rządów. 

"Ukraina należy do naszej europejskiej rodziny" - dodano. Ponadto Rada zwróciła się do Komisji o przedstawienie opinii na temat wniosków Republiki Mołdawii i Gruzji.

"Proces się rozpoczął"

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda w opublikowanym w nocy wpisie na Twitterze stwierdził, że "to historyczna noc w Wersalu".

"Po pięciu godzinach gorących dyskusji liderzy UE zgodzili się co do eurointegracji Ukrainy. Proces się rozpoczął" - napisał Nauseda. 

"Szybkie osiągnięcie tego zależeć będzie od nas i Ukraińców - ten bohaterski naród zasługuje na to, by wiedzieć, że jest mile widziany w Unii Europejskiej" - dodał litewski prezydent.

Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu przeciwko szybkiemu przystąpieniu Ukrainy do UE wypowiadał się kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

W środę z kolei premier Holandii Mark Rutte także twierdził, że jego kraj nie popiera szybkiego wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. Rozumiem, że Ukraina ma takie życzenie, ale to długofalowy proces, który może nawet potrwać dziesięciolecia - mówił dziennikarzom szef holenderskiego rządu.

O przyspieszoną akcesję swego kraju do UE apelował 28 lutego ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

"Rosja, wraz z będącą współsprawcą Białorusią, ponoszą pełną odpowiedzialność za tę agresję"

W opublikowanym dziś w nocy oświadczeniu napisano też, że "niczym niesprowokowana i nieuzasadniona agresja wojskowa Rosji na Ukrainę rażąco narusza prawo międzynarodowe i zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz zagraża bezpieczeństwu i stabilności w Europie i na świecie".

"Rosja, wraz z będącą współsprawcą Białorusią, ponoszą pełną odpowiedzialność za tę agresję, a winni odpowiedzą za swoje zbrodnie, w tym za ataki bez rozróżnienia skierowane przeciw ludności cywilnej i obiektom cywilnym" - podkreślono.

Uczestnicy szczytu wezwali do natychmiastowego zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony obiektów jądrowych Ukrainy przy wsparciu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. "Żądamy, by Rosja niezwłocznie i bezwarunkowo zaprzestała działań wojskowych i wycofała wszystkie siły i sprzęt wojskowy z całego terytorium Ukrainy oraz by w pełni respektowała integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy w ramach jej granic uznanych przez społeczność międzynarodową" - podkreślono.

"Jesteśmy zdecydowani udzielić wsparcia na rzecz odbudowy demokratycznej Ukrainy"

Uczestnicy szczytu wyrazili też uznanie dla narodu ukraińskiego "za odwagę w obronie swojego kraju oraz wartości, które podzielamy: wolności i demokracji". "Nie pozostawimy Ukraińców samym sobie. UE i jej państwa członkowskie będą nadal zapewniać skoordynowane wsparcie polityczne, finansowe, materialne i humanitarne" - zapewniono.

"Jesteśmy zdecydowani udzielić wsparcia na rzecz odbudowy demokratycznej Ukrainy po tym, jak zakończy się rosyjska agresja" - dodano.

Zapowiedź kolejnych sankcji

"Jesteśmy zdeterminowani, by jeszcze bardziej zwiększyć presję na Rosję i Białoruś. Przyjęliśmy istotne sankcje i jesteśmy gotowi szybko wprowadzić kolejne sankcje" - czytamy w oświadczeniu.

W dokumencie nawiązano też do sytuacji uchodźców. "Oferujemy tymczasową ochronę wszystkim uchodźcom wojennym z Ukrainy. Wyrażamy uznanie dla krajów europejskich, zwłaszcza tych sąsiadujących z Ukrainą, za okazanie ogromnej solidarności w przyjmowaniu ukraińskich uchodźców wojennych" - czytamy.

"Apelujemy o niezwłoczne udostępnienie środków finansowych poprzez szybkie przyjęcie wniosku w sprawie działania w ramach polityki spójności na rzecz uchodźców w Europie (CARE) oraz za pośrednictwem ReactEU" - napisano w piśmie.

Unijni liderzy wezwali też Rosję do pełnego przestrzegania zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego. "Musi ona zapewnić bezpieczny i nieskrępowany dostęp pomocy humanitarnej do ofiar i uchodźców wewnętrznych w Ukrainie oraz umożliwić bezpieczny przejazd tym cywilom, którzy chcą opuścić miejsce swojego pobytu" - podkreślono.