O niesamowitym geście Pakistańczyka, mieszkającego w Stanach Zjednoczonych, pisze CNN. Mężczyzna przyszedł do ambasady Turcji i przekazał 30 milionów dolarów na ofiary trzęsienia ziemi w tym kraju.

Mężczyzna, pragnący pozostać anonimowym, przyszedł do tureckiej ambasady w USA i przekazał 30 milionów dolarów na ofiary trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii.  

Taką informację przekazał na Twitterze premier Pakistanu, Shehbaz Sharif.

"Są to tak chwalebne akty filantropii, które pozwalają ludzkości zatriumfować nad, pozornie nie do pokonania, przeciwnościami losu" - napisał szef pakistańskiego rządu.

15 milionów bezdomnych w Turcji

Mamy tutaj (w Turcji - przyp. red.) około 15 milionów bezdomnych. Nawet ludzie, którzy nie stracili domów, nie są w stanie w nich spać, bo fundamenty zostały naruszone, a ludzie są straumatyzowani - mówi RMF FM Wiktoria Maciejewicz, dyrektor Misji Naziemnych Global Empowerment Mission Europe, która jest w okolicach jednego z najbardziej zniszczonych w wyniku trzęsienia ziemi tureckich miast - Kahramanmaraş.

Wszyscy śpią na zewnątrz - albo pod namiotami, albo rozpalają ogniska i śpią pod gołym niebem - dodaje.

Apatii tutaj nie ma. Wszyscy są zmotywowani, wszyscy sobie pomagają - relacjonuje.

Ekspert: Ofiar może być nawet 100 tys.

Jeden z najbardziej znanych geofizyków w Turcji profesor Ovgun Ahmet Ercan ostrzega, że liczba ofiar może przekroczyć sto tysięcy.

Poniedziałkowe trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii określił jako największą katastrofę ostatnich 500 lat.

Ekspert zaznaczył, że obszar dotknięty klęską obejmuje dziesięć prowincji, gdzie mieszka 13 milionów ludzi.

Mówimy więc o regionie, który ma więcej mieszkańców niż Grecja - powiedział uczony i dodał: Według moich obliczeń zasypanych zostało około 200 tys. osób.