Dla części polskich rodzin to będzie Wielkanoc inna niż zwykle. Wszystko za sprawą uchodźców z Ukrainy, których zaprosiły pod swój dach.

To będzie śniadanie Wielkanocne inne niż zazwyczaj dla rodziny państwa Kowalskich z Sosnowca. W ich domu od ponad miesiąca gości rodzina ukraińskich uchodźców. To Natalia i jej dwie córki. Do Polski przyjechały spod Charkowa, zostawiając po ukraińskiej stronie część swoich bliskich

Zostaną u nas tak długo, jak będzie trzeba - mówi Grażyna Kowalska, za sprawą której uchodźcy spędzą z jej rodziną nadchodzącą Wielkanoc. 

W Wielkanocny poranek będziemy w Sosnowcu na tym polsko-ukraińskim spotkaniu przy świątecznym stole. Zapraszamy do słuchania Faktów.

Opracowanie: