W środę lub czwartek przedstawiona zostanie informacja o dalszych decyzjach i ogłoszenie nowych restrykcji w związku z epidemią koronawirusa - przekazali we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller i minister zdrowia Adam Niedzielski.

Przedstawiciele rządu byli pytani na wtorkowej konferencji prasowej, czy i kiedy można spodziewać się lockdownu w związku z epidemią koronawirusa.

Piotr Müller opowiedział, że w środę lub czwartek będą przedstawione informacje dotyczące dalszych decyzji. Minister zdrowia również wskazał również, że ogłoszenie nowych restrykcji nastąpi w środę lub w czwartek. W takim rytmie działamy od wielu tygodni - zaznaczył Niedzielski.

Podkreślił w tym kontekście, że rząd kieruje się i będzie kierował dwoma kryteriami podejmując decyzje w zakresie nowych obostrzeń: ograniczeniem liczby interakcji oraz przesłankami epidemicznymi.

Relację z wtorkowej konferencji możecie przeczytać w naszym artykule. 

W poniedziałek wieczorem odbyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych; jego głównym tematem była sytuacja epidemiczna związana ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem i działania rządu w celu ich ograniczenia. Na spotkaniu pojawili się tylko przedstawiciele PiS, PSL oraz Konfederacji.

Czeka nas lockdown?

Rzecznik rządu pytany o efekty spotkania i możliwość wprowadzenia lockdownu powiedział, że "brane są pod uwagę różne warianty". 

Wszystko zależy od liczby zachorowań i wydolności służby zdrowia. Najbliższe dni pokażą, jak wygląda sytuacja. Dlatego cały czas podkreślamy istotę przestrzegania aktualnych wymogów bezpieczeństwa. Od ich stosowania zależy wprowadzenie kolejnych decyzji - powiedział Müller.

Podczas spotkaniu Konfederację reprezentowali m.in. szef koła Konfederacji Jakub Kulesza. Według niego premier Mateusz Morawiecki miał zapowiedzieć w trakcie spotkania ogłoszenie w środę kolejnych obostrzeń, z których najbardziej prawdopodobny jest pełny lockdown.