Kolejna, czwarta fala zakażeń koronawirusem już jesienią? "Istnieje duże ryzyko, że ta fala się pojawi" - mówi RMF FM szef zespołu covidowego Uniwersytetu Warszawskiego. Eksperci, którzy doradzają między innymi Ministerstwu Zdrowia, przewidują, że kolejne masowe zachorowania mogą wystąpić w połowie września

dwa główne czynniki, od których zależy pojawienie się jesiennej fali zakażeń. Pierwszy to sam wirus, czyli zakaźność nowego, indyjskiego wariantu i tempo jego rozprzestrzeniania się.

Drugi element to postęp w uzyskiwaniu odporności zbiorowej przez Polaków. Obecnie odporność zbiorową pod koniec lata szacuje się na około 70 proc. Według naukowców potrzebne jest około 85 proc. odporności, żeby uniknąć czwartej fali. Do 85 procent brakuje około 10, czyli to jest 3,8 miliona Polaków. Te osoby mogą jeszcze jesienią zachorować - przewiduje szef zespołu covidowego, doktor Franciszek Rakowski. Nowa, jesienna fala będzie zupełnie inna od dotychczasowych.

W wariancie pesymistycznym przebiegu jesiennej fali, który zakłada między innymi brak jakichkolwiek obostrzeń i pełny powrót dzieci do szkół i dorosłych do pracy, dzienna liczba zachorowań nie przekroczy szesnastu tysięcy przypadków, a liczba chorych w szpitalach dwudziesty pięciu tysięcy. Takiego obciążenia szpitali, jak w kilkunastu ostatnich miesiącach, już nie zobaczymy szacuje doktor Franciszek Rakowski i tłumaczy, że ciężki przebieg choroby w jesiennej fali będzie ograniczony głównie do osób niezaszczepionych i tych, które jeszcze nie chorowały. Nawet jeżeli będziemy chorowali to będziemy chorowali lżej. Choroba Covid-19 z latami upodobni się do grypy - ocenia szef zespołu covidowego UW.

Prof. Marczyńska o czwartej fali koronawirusa: Pytanie nie czy tylko kiedy

O przewidawania dotyczące kolejnej fali zachorowań pytana też była w poniedziałkowej Rozmowie w samo południe prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej przy premierze. Myślimy, że po wakacjach, na wczesnej jesieni [nastąpi wzrost zachorowań przyp. RMF FM]. Podobnie, jak w zeszłym roku - mówiła Mariuszowi Piekarskiemu.

Liczymy na to, że sporo osób przechorowało Covid i tak nabyło odporność, a także, że do tej pory uda się wyszczepić odpowiednią ilość osób- dodała. Jak przekonuje, pytanie o kolejną falę zachorwań - według profesor - nie brzmi "czy", ale "kiedy". I oby nie tak wysoka - komentowała.  


Opracowanie: