Trzecia fala epidemii koronawirusa coraz mocniej uderza w polską gospodarkę. Już nie tylko poprzez zakazy ale także... poprzez brak pracowników w polskich firmach. Ministerstwo Zdrowia podało, że na kwarantannie przebywa obecnie 328 tysięcy osób. I to ogromny wzrost, bo przedwczoraj ta liczba wynosiła 280 tysięcy.

Setki tysięcy Polaków na kwarantannie mają ogromny wpływ na gospodarkę. To oznacza bowiem, że 328 tysięcy osób nie może iść do pracy. Do tego trzeba doliczyć ludzi, którzy muszą zostać w domach z dziećmi.

To wszystko powoduje, że około 3 procent dorosłych Polaków nie może normalnie wykonywać swoich obowiązków zawodowych.

Należy pamiętać, że polskie firmy od dawna borykają się z brakiem rąk do pracy. Zwłaszcza dotyczy to sektora budowlanego, gdzie praca zdalna jest niemożliwa. Skutkiem tego będzie wstrzymanie niektórych inwestycji, co tylko przyniesie przedsiębiorcom straty, a one zostaną przerzucone na nas - pracowników.

Główny Urząd Statystyczny oblicza się, że w ciągu ostatniego kryzysowego roku w polskich firmach trwale ubyło ponad 110 tysięcy miejsc pracy.

To głównie efekt kryzysu w branży usług. Już od pół roku w Polsce nie mogą normalnie działać restauracje, bary i kawiarnie. Nie mogą działać także siłownie, wystawy, wesela.

Wielu przedsiębiorców nie było stać na czekanie, dlatego pozwalniali pracowników.

Obostrzenia koronawirusowe mocno uderzyły w rynek pracy, ale też totalnie go nie zdemolowały, bo na przykład pojawiają się podwyżki. W ciągu roku pensje w Polsce wzrosły przeciętnie o 4,5 procent. Podwyżki pojawiały się głównie w branży około medycznej.

Nieoficjalnie: Rząd ogłosi w środę lockdown kraju

Po południu minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o wprowadzeniu w całym kraju nowych obostrzeń. Będą obowiązywać od soboty 20 marca do 9 kwietnia. 

  • Zamknięte hotele i miejsca noclegowe.
  • Zamknięte kina, teatry, filharmonie, opery, muzea.
  • Zamknięte boiska znajdujące się na zewnątrz.
  • Zamknięte stoki narciarskie.
  • Zamknięte baseny, aquaparki.
  • Zamknięte korty tenisowe.
  • Nauka zdalna w klasach 1-3 szkół podstawowych.
  • Nauka zdalna w klasach 4-8 szkół podstawowych, szkołach średnich, w technikach i szkołach wyższych (z wyjątkami).
  • Zamknięte siłownie, kluby fitness.
  • Zamknięte restauracje i bary, posiłki wydawane tylko na wynos.
  • Zakaz organizacji wesel i konsolacji.

Wprowadzenie restrykcji na terenie całego kraju jest koniecznie, bo zakażeń cały czas szybko przybywa, a ubywa - w dramatycznym tempie - dostępnych w szpitalach łóżek.

Poprawa sytuacji może wtedy nastąpić dopiero, gdy uda się zaszczepić więcej osób, choć jak mówi nadzieję możemy pokładać w pogodzie. Więcej słońca, promienie UV i wietrzenie mogą nam, jego zdaniem, pomóc. 

Sytuacja epidemiologiczna w Polsce

Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o 25 052 nowych zakażeniach koronawirusem. Z powodu Covid-19 zmarły 453 osoby. 

Myślmy przede wszystkim jak zabezpieczyć siebie, naszą rodzinę, bliskich, bo szanowni państwo idą trudne czasy. Mamy w tej chwili 25 tys. zachorowań i 40 proc. dynamiki wzrostu. Jeżeli byśmy sobie powielali te dynamiki na kolejne tygodnie, to za tydzień możemy przekroczyć 30 tys. (zakażeń), a być może szybciej. To są liczby, które stanowią zagrożenie dla funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej - mówił dziś Adam Niedzielski. 


Opracowanie: