Izraelska armia (IDF) zniszczyła sieć tuneli pod Placem Palestyny w mieście Gaza - poinformował "Times of Israel". Wyżsi urzędnicy Hamasu mieli ukrywać się w tym miejscu, pod ziemią, kiedy grupa terrorystyczna rozpoczęła 7 października atak na południowy Izrael.

Sieć tuneli - zdaniem IDF - łączyła domy, biura i kryjówki wyższych urzędników Hamasu, w tym Muhammada Deifa, nieuchwytnego przywódcy wojskowego skrzydła tej grupy terrorystycznej, i Jahija Sinwara, najwyższego urzędnika Hamasu w Gazie.

W ostatnich dniach izraelskie wojsko skanowało wnętrza tuneli i pozyskiwała dane wywiadowcze o ich dokładnym rozmieszczeniu. 

Wojsko twierdzi, że rozbiórka tuneli została przeprowadzona w sposób kontrolowany przez elitarną jednostkę inżynierii bojowej Jahalom i 401. Brygadę Pancerną.

Nie ma mowy o negocjacjach

Według izraelskich i amerykańskich urzędników Hamas nie odpowiedział jak dotąd pozytywnie na wysiłki mające na celu wznowienie negocjacji. Hamas twierdzi, że nie będzie rozmawiał, dopóki trwają walki, i zgodzi się na uwolnienie zakładników tylko w przypadku trwałego zawieszenia broni - przypomina Times of Israel. Wczoraj "Wall Street Journal" informował, że Hamas odrzucił propozycję rozejmu i postawił Izraelowi warunki niemożliwe do spełnienia.

Izraelscy urzędnicy przyznają, że obecnie negocjacje nie są prowadzone. "W tej chwili nie prowadzimy negocjacji, ale jest pewnego rodzaju postęp w tym, że w tym tygodniu już dwukrotnie spotkaliśmy się z Katarczykami i jasno daliśmy do zrozumienia wszystkim w Izraelu i poza Izraelem, że nadszedł czas na ukształtowanie nowych ram dla (uwolnienia) zakładników" - powiedział cytowany przez izraelskie media urzędnik.