Prokurator Barbara Kijanko złożyła wniosek o przeniesienie jej w stan spoczynku - dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa. To prokurator z Gdańska, która jako pierwsza zajmowała się sprawą Amber Gold. Kijanko umorzyła postępowanie z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego. Miała być też pierwszym świadkiem przed sejmową komisją śledczą. Wzywana dwukrotnie do tej pory się jednak nie stawiła.

Prokurator Barbara Kijanko złożyła wniosek o przeniesienie jej w stan spoczynku - dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa. To prokurator z Gdańska, która jako pierwsza zajmowała się sprawą Amber Gold. Kijanko umorzyła postępowanie z zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego. Miała być też pierwszym świadkiem przed sejmową komisją śledczą. Wzywana dwukrotnie do tej pory się jednak nie stawiła.
Członkowie sejmowej Komisji śledczej ds. Amber Gold / Tomasz Gzell /PAP

Dla samej Barbary Kijanko złożenie wniosku oznacza przede wszystkim niższe zarobki i zwolnienie z wykonywania obowiązków prokuratura.

Nic jednak nie zmienia się w kwestii pociąganie jej do odpowiedzialności. Kijanko nadal będzie prokuratorem - powiedziała Kubie Kałudze Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Złożenie wniosku jest możliwe, bo minął już rok odkąd prokurator Barbara Kijanko nieprzerwanie jest na zwolnieniu lekarskim. W czerwcu przedłożyła kolejne L4. Dokument jest ważny do 10 lipca.

APA