Prok. Barbara Kijanko, świadek kluczowy dla prac sejmowej komisji śledczej badającej aferę Amber Gold, została przebadana przez biegłego - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Badania zleciła komisja, bo pojawiły się problemy ze stawiennictwem pani prokurator.

Prok. Barbara Kijanko, świadek kluczowy dla prac sejmowej komisji śledczej badającej aferę Amber Gold, została przebadana przez biegłego - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Badania zleciła komisja, bo pojawiły się problemy ze stawiennictwem pani prokurator.
Sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold chciała przesłuchać prok. Barbarę Kijanko jako pierwszego świadka - jeszcze w listopadzie (zdjęcie ilustracyjne) /Tomasz Gzell /PAP

Według nieoficjalnych informacji reportera RMF FM Krzysztofa Zasady, prok. Kijanko w ostatnich dniach zgłosiła się do biegłego sądowego ze Szczecina na szczegółowe badania. Na ich wyniki trzeba jednak poczekać kilka dni.

Być może jeszcze w tym tygodniu lub na początku przyszłego dowiemy się, czy komisja śledcza będzie mogła przesłuchać tego kluczowego świadka. Prok. Barbara Kijanko prowadziła śledztwo ws. Amber Gold: była jego referentem.

Sejmowa komisja śledcza chciała przesłuchać ją jako pierwszego świadka - jeszcze w listopadzie. Kijanko przysłała jednak faks, w którym informowała, że nie stawi się w Sejmie, bo od czerwca jest na długotrwałym zwolnieniu lekarskim.

(e)