Polski konwój specjalny z pomocą humanitarną dla Ukrainy wjechał na terytorium tego kraju, a późnym popołudniem przejedzie przez Kijów i podąży w kierunku Charkowa. "Kolumna została odprawiona bardzo sprawnie i wjechała na Ukrainę o godz. 8.20 (7.20 w Polsce)” - powiedział zastępca ambasadora Dariusz Górczyński.

Konwój wyruszył z Warszawy w środę wieczorem. 36 ciężarówek wiezie do Charkowa 150 ton ładunku, m.in. żywność i środki higieniczne. W nocy, zanim konwój dotarł na przejście graniczne w Dorohusku, kierowcy mieli przystanek w Chełmie na zatankowanie pojazdów oraz posiłek.

Rano przeszli priorytetową odprawę i przejęła ich strona ukraińska. Utworzyli dwie kolumny i po posiłku, który zapewniła im strona ukraińska, ruszyli w dalszą drogę. Wszystko przebiega zgodnie z planem - powiedział rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Kierowcy, w specjalnie oznakowanych samochodach ciężarowych PSP, pokonują odległość prawie 1,3 tys. kilometrów w jedną stronę. Oczekuje się, że konwój powróci do kraju przed świętami Bożego Narodzenia.

(j.)