Na razie nie wiadomo, kiedy do Moskwy polecą ministrowie obrony i sprawiedliwości Bogdan Klich i Krzysztof Kwiatkowski. Wczoraj informowano, że jeszcze dziś będą w rosyjskiej stolicy. Według informacji reporterów RMF FM, wizyta ma wzmocnić wniosek polskich śledczych o przekazanie polskiej prokuraturze czarnych skrzynek samolotu Tu-154M.

Chodzi o to, by pokazać stronie rosyjskiej, iż wyjaśnieniem sprawy zainteresowana jest nie tylko prokuratura, ale także oficjalne władze. Nasi ministrowie mają rozmawiać w Moskwie o szczegółach prac prokuratorów i ekspertów ze swoimi rosyjskimi odpowiednikami. Wiedza przez nich uzyskana ma także posłużyć do przygotowania drugiego etapu śledztwa, które będzie się już toczyć w Polsce.

Według nieoficjalnych informacji Krzysztofa Zasady, minister Kwiatkowski ma także pytać o szczegóły sądowych postępowań katyńskich, między innymi na miejscu chce się dowiedzieć, jak wygląda rozpatrywanie skarg tamtejszej organizacji Memoriał na decyzje sądów i prokuratury w sprawie mordu z 1940 roku.