Kalendarzowa jesień zaczęła się zaledwie kilka dni temu, a w Niemczech już sypnęło... śniegiem. Na południu kraju spadło ponad 10 centymetrów białego puchu, co zaskoczyło przede wszystkim mieszkańców Schwarzwaldu i Monachium. To pierwsze wrześniowe opady śniegu od 74 lat - podkreślają meteorolodzy.

Zaskoczeni są jednak przede wszystkim rolnicy. Biały puch i lekki przymrozek zniszczyły część upraw, między innymi dyń. Śnieg dał się we znaki również w Szwabii, gdzie samochody dosłownie ślizgały się po ulicach. Zimowe zaskoczenie trwało jednak krótko, bo jesień przypomniała sobie, że dopiero skończyło się lato.

12:15