Resort zdrowia przygotował projekt ustawy o restrukturyzacji zadłużonych szpitali. Zakłada on m.in. umorzenie długów placówek wobec ZUS-u czy urzędów skarbowych. Jednak zdaniem dyrektorów szpitali pomysł ten niewiele pomoże.
Ministerstwo Zdrowia ma gotowy projekt ustawy o restrukturyzacji zadłużonych szpitali. Zakłada on – jak się dowiedziało RMF – m.in. umorzenie długów szpitali na przykład wobec ZUS-u. Warunkiem jest jednak przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego.
Dyrektorzy bydgoskich szpitali na projekcie ministerstwa nie zostawiają suchej nitki. Umorzenie zobowiązań wobec ZUS-ów czy urzędów skarbowych oraz państwowych funduszy, to tylko część szpitalnych długów.
Placówka w Grudziądzu ma aż 20 mln długów. Umorzenie wspomnianych zobowiązań zmniejszy zadłużenie szpitala jedynie o 4 mln złotych. Reszta pozostanie. W dodatku firmy farmaceutyczne będą mogły wystąpić z wnioskiem o upadłość szpitali. Zdaniem dyrektora grudziądzkiej placówki zamiast spóźnionej ustawy o restrukturyzacji służby zdrowia potrzeba bardziej konkretnych decyzji.
Na nie wszystkie szpitale starczy pieniędzy - mówi dyrektor Marek Nowak. I proponuje: Likwidujemy 150 szpitali w Polsce, które po prostu broją w rynku świadczeń zdrowotnych, bo nie mają ani dobrej kadry, ani dobrego zaplecza i są też zadłużone.
Jednak Marek Nowak nie ma złudzeń: takiej decyzji nie podejmie żaden polityk i to niezależnie od barwy partii.
Dodajmy, że ustawa o restrukturyzacji ma wejść w życie w przyszłym roku. Ale i to jest wątpliwe, bo brakuje czasu na wymagane prawem 3-miesięczne konsultacje ze środowiskiem i prace w parlamencie.
12:30
