Ropa wydobywająca się z tankowca „Prestige” zatopionego u zachodnich wybrzeży Hiszpanii, zagraża kolejnym regionom. Tym razem plamy paliwa zbliżają się do plaż w Zatoce Biskajskiej. W Asturii, w regionie w północno-zachodniej Hiszpanii, ogłoszono alarm.

Pierwsze niewielkie palmy ropy zauważyli nieopodal brzegu rybacy. Regionalny departament rybołówstwa poinformował, że kolejna tym razem duża plama dryfuje około 40 km od brzegu.

Ropa, która wyciekła z tankowca, zatruła przybrzeżne wody i ponad 500 km plaż Galicii. Teraz zagraża Asturii prowincji o najwyższym wskaźniku bezrobocia, gdzie większość mieszkańców żyje z rybołówstwa.

Tankowiec „Prestige” zaczął tonąć niecałe dwa tygodnie temu ok. 60 mil od zachodniego brzegu Hiszpanii.

Do oceanu wyciekło kilka tysięcy ton oleju napędowego. Cztery holowniki odciągały jednostkę jak najdalej w pełne morze; 6 dni temu „Prestige” poszedł na dno.

Do kilku katastrof z udziałem wielkich statków transportowych doszło również Dalekim Wschodzie.

Foto: Archiwum RMF

13:40